czwartek, 23 lipca 2009

Nucleus Roots “Heart of the matter”

W 2004 roku Nuclus Roots wydał swój 4 album „Heart of the matter”. Album ten składa się z 15 kawałków, które są ozdobione śpiewem lub nawijaniem przez prawie 9 wokalistów. Zaczyna się od mocnego akcentu, można powiedzieć numeru reprezentatywnego „Nucleus Inna Ya Arena” wyśpiewany z pięknymi harmoniami przez Mosesa i Simona Dana, wzbogacony ostrą nawijką Country Cultura. Następnie „Feel the groove” Mosesa czyli harmonia i piękna melodia, po chwili bujania w obłokach mocny kawałek Country Cultura „ Fari people” który wyraża swoje rastafariańskie poglądy. Kolejny reprezentant Nucleus Roots Simon Dan, czyli kolejny harmoniczny głos obok Mosesa , w następnym kawałku Ossie Gad wyśpiewuje „ Anything u want”. Kolejnym gościem jest Sammy Clark który na steppersowym rytmie pięknie wplata swój wokal, a w następnym Ras I Chy namawia do edukacji jako kluczu do rozwoju. W tym momencie płyty wokaliści śpiewają swoja druga piosenkę, Simon Dan, tym razem wychwala Najwyższego w utworze „Bow Down”. Ossie Gad znów pięknie śpiewa „Together Again” przypomina to niektóre kawałki Horacego Andiego. Ras I Chy znów bierze się za ważny temat tym razem za „Holocaust”, a Country Culture porusza temat miłości na pięknym podkładzie gdzie bas daje znać o sobie. Kolejny steppers w wykonaniu Mosesa to „ Sleep& Slumber”, który jest jednym z lepszych kawałków na tej płycie. Kawałek 13 i tu pojawia się po raz pierwszy Don Hartley na bardzo przestrzennym podkładzie, natomiast 14 to również debiutant na tej płycie Desnya wyśpiewujący "I want to be free”. Ostatni kawałek to „Rockers Delight” ze wstawką Stixa Dana, a reszta to popis duetu Lush&Tech utwierdzający słuchacza, że na dubie znają się najlepiej i wiedzą, po co służą gałki na konsolecie. Cała płyta to zdigitalizowany roots, dużo melodii harmonii z kilkoma steppersami. Ich koncerty również są pełne harmonii, a do tego Lush i Tech dodają dubowego sosu - całe show pozostaje na długo w nogach i uszach to mogę poświadczyć sam. W 2004 roku byłem na ich koncercie w ramach Winter Reggae w Gliwicach i śmiało powiem, że był to najlepszy koncert tego festiwalu. Kilka kawałków Nucleus Roots dostępnych jest na ich myspace'sie.
Paweł "Bedi"

Nucleus Roots po raz kolejny w Polsce, po raz pierwszy z całym zespołem.

Już 8 sierpnia na festiwalu Najcieplejsze Miejsce Na Ziemi w Wodzisławiu Śląskim jako gwiazda festu wystąpi brytyjska grupa Nucleus Roots. Oprócz nich zagrają także Pali Się, Skanabis, Oregano, Alicetea, Lion Vibrations, Tabu ( jako organizator festu) oraz Evolution Dejavu. Korzystając z okazji przedstawię krótką notkę biograficzną Nucleus Roots i recenzje ich płyty „Heart of the matter”.

Nucleus Roots powstało w 1996 roku w Manchesterze, pierwotnie tworzyło go 10 osób, ale z pierwotnego składu pozostali Paul Lush (bass), Rich Sliva (perkusja), Peter Teck (klawisze i syntezatory), Steel i Gary (gitary), Mikey Congo (instrumenty perkusyjne), Cliv Stuart prowadzący sekcję dętą Nucleus Roots oraz utalentowany wokalistą Mosese. W 1998 roku zaproponowano im trasę z Iration Steppas w wersji soundsystemowej, którą dowodzili P Lush i P Tech. Dołączył do nich znany polskiej publiczności z koncertów Zion Trian DubDadda. Następnie dostali propozycję gry na festiwalu w Glanstonbury, dzięki czemu otworzyły się dla nich drzwi do wielu klubów w Anglii, a także w Europie. W Polsce gościli już 2003 roku z Zgorzelcu, w 2004 we Wrocławiu Warszawie i Gliwicach, a w 2006 roku odwiedzili Ostródę. Do tej pory wydali 5 płyt “Nucleus Roots”, “Nucleus Roots In Dub”, “Universal Love – Volume 2”, “Heart Of The Matter – Volume 3” oraz “Heart fo Dub”. Prócz P Lusha, P Techa i Mosesa na scenie wokalnie wspomagają ich Simon Dan i Country Culture. Duet Lush&Tech jest autorem wielu remixów m. in. kawałka Vavamuffin „Serce” na płycie „Dubang”.

Paweł "Bedi"

wtorek, 21 lipca 2009

Polskie netlabele z dubem

Przy okazji newsa o powstaniu Paproota.org - nowego polskiego netlabela z dubem - warto rzucić okiem na to co już obecnie śmiga w naszym internecie.

Qunabu - netlabel, w którego powstanie zamieszany jest Boskey z Hatti Vatti. Na chwilę obecną wydano w nim 7 wydawnictw osadzonych głównie w klimatach elektronicznego minimal dubu. Portfolio zawiera sporą liczbę artystów zagranicznych oraz rodzimych.

Afterbeat - dotychczas opublikowano w nim 10 wydawnictw, w tym dubowe albumy m.in. polskich artystów (Dino, Echo TM, WWS, EMZK, 77) i zagranicznych (Youthman Steppa, Togetha Brotha).

Ninjah Lab - wydawnictwa dubowe to produkcje założyciela netlabelu - Toma Taplikorta. Oprócz tego kilka albumów różnych artystów utrzymanych w stylistyce "hałas&eksperyment".

Paproota.org - wspominany już, najnowszy netlabel stricte dubowy. Na start do ściągnięcia produkcje zgorzeleckiego Jabbadub!

Nowe wydawnictwa - polskie akcenty


Na najnowszej płycie Zion Train "Live As One Remixed" znalazł się utwór Jarka Smaka i Mario Activatora. Cały album składa się z nowych wersji kawałków z płyty Live As One - obok naszych producentów za ich obróbkę wzięli się m.in Vibronics, Digitaldubs, RDK, Brain Damage.





Z kolei berliński label Ornaments wydał na winylu utwór ze składanki polskiego netlabelu Qunabu (Peak - Darksuite).

Gratulacje!