wtorek, 3 marca 2009

Independent Dub Day - Adrian Sherwood&Little Roy


Pora na prezentację ostatnich artystów, którzy wystąpią na Independent Dub Day.

Adrian Sherwood to jedna z ważniejszych postaci brytyjskiej sceny reggae i dub. Już jako nastolatek w czasie wakacji pracował dla wytwórni takich, jak Pama, a w wieku 17 lat był współzałożycielem labelu Carib Gems, gdzie nagrywał pierwsze duby z Prince Far I. Jako producent objawił się na albumie Creation Rebel "Dub From Creation" wydanym w kolejnej, założonej przez siebie wytwórni - Hitrun Records (wydał w niej w sumie 34 single, m.in. Carol Kalphat "African Land", Prince Far I "Higher Field Marshall". Hitrun wypuściło także pierwszą dubową serię Roots Radics "Dub To Africa").

W 1980 Adrian wraz z fotografem Kishi Yamamoto założył On-U Sound Records. Label ten ustanowił nowe standardy w produkcji dubu - przewinęła się przez niego armia artystów reggae, funku czy rocka (New Age Steppers, Singers & Players, Creation Rebel, Bim Sherman, Mark Stewart & Maffia, Judy Nylon, London Underground, African Head Charge, Dub Syndicate).

Wraz z gitarzystą Skipem McDonaldem, basistą Dougiem Wimbishem i perkusistą Keithem LeBlanc'iem Adrian zmontował zespół, który pojawiał się pod różnymi nazwami (najczęściej Tackhead).

W połowie lat 80-tych Sherwood stał się jednym z najbardziej znaczących producentów w muzyce i pracował z szerokim spektrum artystów, m.in. Depeche Mode, Einsturzende Neubauten, Simply Red, The Woodentops, Ministry. Stopniowo wciągał się też w klimaty industrialne, nagrywając z Cabaret Voltaire, Skinny Puppy, KMFDM i Nine Inch Nails.
On-U sound pomogło w przełamywaniu barier między muzyką reggae a angielską sceną niezależną - punkiem, new wave.

W latach 90-tych label był nieco mniej aktywny, pojawiło się za to nieco reedycji na CD. W międzyczasie Adrian współpracował z przeróżnymi artystami - Sinead O' Connor, Primal Scream, Air, Asian Dub Foundation, oraz wydał dwa eksperymentalne albumy jamajskich klasyków - Bima Shermana (Miracle - Mantra records 1996) i Juniora Delgado (Reasons - Big Cat 1999). Wciągnął się także dwa kolejne projekty-labele - Green Tea i Pressure Sounds.

Wielkie zdolności Adriana zostały dostrzeżone przez Petera Gabriela, który zdecydował się na wydanie albumu Sherwooda "Never Trust a Hippy" w swojej wytwórni Real World Records (2003 rok). Wydanie debiutanckiej płyty zbiegło się w czasie z nową aktywnością Adriana - dubowym show na żywo, z żywym mixem i selekcją ścieżek na 24-kanałowej konsolecie. Na scenie wspierał go Ghetto Priest i inni goście. Miałem okazję załapać się na tą parę + córkę Sherwooda w poznańskim klubie Blue Note i było to kapitalne.

2003 rok to odrodzenie się On-U Sound - nowa organizacja, nowe studio i produkcje. Kompilacja Chainstore Massacre była pierwszą próbką nowego stylu wytwórni, kolejną - solowy album Ghetto Priesta "Vulture Culture". Adrian powołał także sub-label Sound Boy.

Drugi solowy album Adriana pojawił się pod koniec 2006 roku (ponownie w Real World Records) i zawiera 2 CD z niebanalną, nieszablonową muzyką, którą ciężko wrzucić do jakiejkolwiek szufladki. Na płycie pojawiło się mnóstwo gości, m.in. Lee Perry (kapitalny utwór otwierający płytę!), Dennis Bovell, Little Roy, Jazzwad, LSK, Bim Sherman, Samia Farah, Mark Stewart).

Trochę video:




Czas teraz napisać trochę o artyście, który będzie towarzyszyć Sherwoodowi na Independent Dub Day. Little Roy (Earl Lowe) urodził się w Kingston na Jamajce i wieku 13 lat nagrywał już w Studio One z Jackie'im Mitoo, a następnie trafił pod skrzydła Prince'a Bustera, który wydał jego pierwsze single. W 1969 Little Roy nagrał utwór osadzony w rastafari "Bongo Nyah" (dla Lloyd'a "The Matador" Daley'a), który odniósł wielki sukces komercyjny. Lata 70-te to okres, w którym artysta był pod dużym wpływem ideologii 12 Plemion Izraela. Lata 80-te to dość ubogi muzycznie okres Little Roy'a, natomiast kolejna dekada to szeroka współpraca z Adrianem Sherwoodem - pod skrzydłami On-U Sound Little Roy wydał albumy Longtime (1996), More From A Little (1999) i Packin' House (1999).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz